poniedziałek, 31 grudnia 2012

Podsumowanie grudnia 2012

Wybierając się na imprezę sylwestrową, postanowiłam wreszcie napisać podsumowanie grudnia. Jeszcze w poprzednim podsumowaniu Plotkara pisała o ponad 5370 odwiedzinach, teraz to już prawie 9000. Zgłoszeń nieco mniej, ale kolejki pełne (albo raczej przepełnione) i nikt nie powinien narzekać na brak roboty.

Plotkara
Oceny: 0
Odmowy: 0
Inne: 1
Razem: 1
Średnia z wystawionych ocen: brak

Beatrycze
Oceny: 1
Odmowy: 0
Razem: 1
Średnia z wystawionych ocen: 2,0

Listopadowa
Oceny: 1
Odmowy: 2
Razem: 3
Średnia z wystawionych ocen: 6,0

Czarny Lis
 Oceny: 0
Odmowy: 0
Razem: 0
Średnia z wystawionych ocen: brak

Podsumowując
Oceny: 2
Odmowy:0
Razem: 3
Średnia z wystawionych ocen: 4

Celujący
Cmantarz mojej automonii

Dopuszczający
Separate dance


Nie ma się czym chwalić, co? Nie dość, że nie dodałam oceny, którą miałam opublikować dzisiaj (jestem tak niesłowna, że szok, sama siebie za to nie znoszę), to pojawiło się znów zero przy Lisku. Niestety, jeśli Czarny lis nie opublikuje do końca stycznia oceny, trzeba będzie się pożegnać, tak twierdzi Plotkara. Chociaż nikt nie chce, by jedna z oceniających została wyrzucona, to na razie nic nie zapowiada, że to się skończy inaczej.

Kolejną sprawą jest pierwszy punkt regulaminu dla oceniających. Ostatnio ocenianie nie idzie tak szybko, jakby wszyscy chcieli, a w regulaminie jasno jest napisane, ile kto powinien opublikować. Czy trzy oceny powinny zostać zamienione na dwie?

Bawcie się dobrze! Żeby Was kac nie męczył i na początku, i przez cały 2013 rok!

niedziela, 30 grudnia 2012

[2488] cmentarz-mojej-autonomii.blogspot.com

Mam przyjemność po raz drugi oceniać bloga tylko na podstawie treści. Tym razem jest to cmentarz-mojej-autonomii.
Zaglądając na bloga, z góry można stwierdzić, że jest to fanfik potterowski, w którym główną rolę gra Marybeth Krum. Nazwisko od razu przywołuje mi we wspomnieniach Wiktora Kruma, który był uczniem Durmstrangu, jak i jednym z uczestników Turnieju Trójmagicznego, więc już można stwierdzić, że Mary jest z nim spokrewniona. Jeszcze tylko nie wiem jak, ale jestem przekonana, że któraś z zakładek mi to wyjaśni, ale wolę zacząć czytać i w ten sposób dowiedzieć się czegoś o dziewczynie z szablonu.

niedziela, 23 grudnia 2012

Wesołych Świąt!

Korzystając z okazji, że mamy dzisiaj wigilię Wigilii, chciałabym życzyć Wam wszystkim dużo szczęścia, miłości, licznych, trwałych i niezawodnych przyjaźni, spełnienia marzeń, znalezienia celu życia, dużej ilości uśmiechu i radości oraz zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Te święta nauczyły mnie tego, że kiedy zdrowie zawodzi, życie przestaje być piękne i kolorowe, dlatego mam nadzieję, że nigdy Was ono nie zawiedzie, a jeśli zawiedzie to na bardzo krótko, tak żeby przypomnieć Wam, jakie ważne jest zdrowie i dbanie o siebie. Dbajcie o swoje ciało, swój umysł i swoją duszę. Inwestujcie w siebie, bo tylko ta inwestycja się zwraca. Ten rok minął bardzo szybko, ale refleksja wciąż jest ta sama - trzeba korzystać z okazji, wychodzić życiu naprzeciw i mówić tak, gdy los daje nam szansę na przeżycie czegoś. Żyjemy tylko raz, więc żyjmy tak, aby ludzie nas zapamiętali i żebyśmy w ostatniej godzinie wspominali piękne chwile zamiast pluć sobie w brodę i płakać, że tyle nas ominęło. 
Życzę Wam, żebyście, podobnie jak ja, odkryli magię wolontariatu i krwiodawstwa. Nie wiem, czy ludzie są z natury dobrzy, czy źli, ale skoro możemy być dobrzy, skoro mamy okazję pomagać i dzięki temu stać się człowiekiem szlachetnym... Nie można nie skorzystać. Wolontariat to sposób życia, hobby i zajęcia, które daje nam przyjaciół, możliwości, poczucie spełnienia i świadomość tego, że zmieniamy świat. Nie trzeba myśleć o całej Ziemi, wystarczy rozejrzeć się dookoła - świetlice, hospicja, schroniska dla zwierząt, muzea. Możliwości jest wiele. Zróbcie mi prezent i rozważcie zostanie wolontariuszem. A skoro jesteśmy przy wolontariacie, to chciałabym Wam również życzyć, żebyście nie myśleli stereotypowo ( np. za darmo?! odpada!). Czarne nie zawsze jest czarne, a białe nie zawsze jest białe. Świat nie jest zebrą, przypomina raczej ptasie odchody na ubraniu, a nam pozostało zmienić go w piękne miejsce, w którym nie będziemy wstydzili się żyć i w którym będziemy chcieli żyć. 
Chciałabym Wam też życzyć dużej ilości motywacji do działania, bo kiedy jest motywacja, to jakoś łatwiej znajduje się czas na działanie. I pamiętajcie - jeden uśmiech do nieznajomego na ulicy może zmienić jego dzień i Wasz dzień. Na początku z uśmiechaniem się jest nieco kłopotu, ale potem staje się to naturalnym odruchem. 
Wesołych Świąt kochani oceniający, czytelnicy i autorzy wszystkich blogów! Kreatywności przy składaniu życzeń, smacznych potraw, dużej ilości śniegu w Wigilię, pięknej choinki i niezapomnianej rodzinnej atmosfery!

A Krytycznym życzę kolejnego roku życia oraz nowych oceniających, których bardzo potrzebujemy. To byłby piękny prezent - nowi oceniający na Krytycznych. 

913.
P. : *

sobota, 8 grudnia 2012

[2487] separate-dance.blogspot.com



To pierwsza ocena na podstawie samej treści, jaką przyjdzie mi opublikować. Mam nadzieję, że wyjdzie w porządku. Tak przyzwyczaiłam się do używania zwyczajnych kryteriów, że niemal wysmarowałam z marszu dwa akapity o szacie graficznej. Mimo to ocenę pisało mi się łatwo i przyjemnie. Teraz zapraszam Shiawasenę, która jako jedna z pierwszych miała tyle odwagi, by pozwolić się ocenić na podstawie samej treści.

sobota, 1 grudnia 2012

Podsumowanie listopada 2012

Witam Was w ten piękny, zimowy i nieco chłodny pierwszy grudniowy dzień. Wiecie, że dziś mija miesiąc odkąd urzędujemy na blogspocie i przez te kilka tygodni uzbierało nam się ponad 5370 odwiedzin oraz 17 zgłoszeń do oceny? Jak Wasze wrażenia po przenosinach? Moje są całkiem dobre, ale ciągle brakuje mi czasu na ocenianie przez co trochę mi smutno, bo wreszcie mam pełną kolejkę. Nie zdarzyło się to od długiego czasu.


Plotkara
Oceny: 2
Odmowy: 1
Razem: 3
Średnia z wystawionych ocen: 4,875

Beatrycze
Oceny: 1
Odmowy: 1
Razem: 3
Średnia z wystawionych ocen: 5,0

Listopadowa
Oceny: 1
Odmowy: 2
Razem: 3
Średnia z wystawionych ocen: 5,0

Czarny Lis
 Oceny: 0
Odmowy: 0
Razem: 0
Średnia z wystawionych ocen:


Podsumowując
Oceny: 4
Odmowy:4
Razem: 8
Średnia z wystawionych ocen: 4,94

Celujący
wczoraj wieczorem

Bardzo dobry
puhdistus
chlorofil

Dobry
dyktator

Myślę, że 4 oceny to całkiem dobry początek. Wiem, że miałyście dużo na głowach i wiem, że sama byłam tak zawalona, że nie dałabym rady napisać tej trzeciej oceny. Mam nadzieję, że w grudniu będzie lepiej, bo jest trochę wolnego, więcej luzu przed świętami, więc te trzy oceny powinny się spokojnie pojawić. Przynajmniej z mojej strony. Korzystając z okazji, chciałabym przeprosić osoby z mojej kolejki za długi czas oczekiwania, ale niestety nie mam na to wpływu. Doszły mi kolejne kolokwia, więc trzeba czekać. Na szczęście tylko do 7 grudnia. Potem biorę się do pracy.
A inni moi oceniający? ; )


 Nadal poszukujemy nowych oceniających.
Wszystkie informacje znajdują się w zakładce nabór.
Chętni proszeni są o przesyłanie zgłoszeń oraz ocen na chicnstu@op.pl

891.
P. ; * 

niedziela, 25 listopada 2012

[2486] puhdistus.blogspot.com

Ocena bloga:  puhdistus.blogspot.com


Pierwsze wrażenie:

Adres bloga jest totalnie niezrozumiały. Słowa puhdistus raczej nie znajdziemy w słowniku języka angielskiego, aczkolwiek mogę się mylić, ponieważ zawsze był on dla mnie czarną magią. Jednak się nie pomyliłam. Zdecydowałaś się na inny język, a mianowicie fiński, więc nazwa opowiadania oznacza, według Twojej zakładki, czystki. Jakaś nowość. Jeszcze nie spotkałam się z użyciem na adres bloga właśnie tego języka, a z tego co zdążyłam zauważyć, akcja również odbywa się w Finlandii, więc przynajmniej zachowałaś jakąś logikę i nie zastosowałaś niezrozumiałego dla czytelników słowa, tylko po to, żeby zachodzili w głowę, o co chodzi, choć pewnie i tak to robią. Szczerze mówiąc, mimo całej swojej otoczki oryginalności i inności, jest za trudny, by go ot tak zapamiętać i trzeba wiele razy wejść, by w końcu zrobić postępy i bez problemu znaleźć się na tym adresie.
Belka już nie ma fińskiego klimatu, bo postawiłaś na cytat w języku polskim autorstwa Doyle'a. Wszystko jest zrobione na błysk, cudzysłowie i autor, a nawet przesłanie, które wpasowało się w klimat kryminału, bo właśnie to znajduje się w treści.
9/10

niedziela, 4 listopada 2012

[2485] Odmowa oceny soneys.blogspot.com

Odmowa oceny: soneys.blogspot.com

Jak powszechnie wiadomo, gdy człowiek powinien się uczyć, często szuka innych, ciekawszych rzeczy do roboty. Chciałam trochę odpocząć, zaczynając ocenę bloga, który jak pamiętam, miał być prosty w odbiorze. Niestety, autorka zawiesiła bloga i nie wyraziła chęci oceny mimo to. Za złamanie punktu czwartego: odmowa.

sobota, 3 listopada 2012

[2484] wczoraj-wieczorem.blogspot.com

Ocena bloga: wczoraj-wieczorem.blogspot.com

Wyłącznie na podstawie treści.
Na blogu nie znalazłam żadnych informacji o tym, co zamierzasz tutaj publikować, ale Twoje zgłoszenie podpowiedziało mi, że będzie to zbiór krótkich form. Przyznam, że jestem ich bardzo ciekawa, bo takie teksty mają to do siebie, że nie są zbyt obszerne, a zawsze coś przekazują i mają jakiś sens. Interesującym dla mnie jest to, jakie obrazy zawarłaś w tych czterech postach i jakie nasuną mi one refleksje. Mam nadzieję, że nie będzie to pisanie dla pisania, ale coś naprawdę dobrego.  Co wydarzyło się wczoraj wieczorem?

[2483] chlorofil-a.blogspot.com


Pierwsze wrażenie:
Adres i belka są niemal identyczne. To ani zachwycające, ani odpychające. Mimo to typowy mądry cytacik pasowałby jak pięść do nosa, a dla mnie ten blog jest po prostu chlorofilem i tyle. Uważam, że inny tytuł może i by pasował, ale po co coś zmieniać? Blog dobrze funkcjonuje właśnie w ten sposób, nie ma co utrudniać życia i wprowadzać niepotrzebne poprawki. Zresztą ostatnimi czasy na belkę zwracam coraz mniejszą uwagę i patrzę na nią w inny sposób niż kiedyś.
Szablon jest cudny w swojej prostocie, ale nieco niżej pozachwycam się w odpowiedni sposób. Na razie tylko napiszę, że znalazłam się na chlorofilu któryś raz z kolei, ale dopiero teraz przeczytam umieszczone tam notki. Trochę żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej... Jednak dzięki temu przynajmniej będę mieć okazję do napisania oceny treści „na świeżo”, a czuję, że szanse na rozczarowanie są niewielkie.
Jestem pełna optymizmu.
9,5/10

piątek, 2 listopada 2012

[2480] Odmowa oceny in-uniform.blog.onet.pl


Powód: brak odnośnika do Krytycznych oraz nagła zmiana wyglądu strony.
O ile to pierwsze jest Twoim zaniedbaniem, o tyle to drugie jest wynikiem zmian na Onecie. 
Kiedy już dodasz odnośnik do Krytycznych i uporządkujesz jakoś bloga po tej rewolucji, zgłoś się ponownie. 

Myślę, że uda mi się napisać dzisiaj kolejną ocenę, ponieważ jest ona tylko na podstawie treści, a cała treść to raptem cztery posty. 

862. 
P. ; *

czwartek, 1 listopada 2012

[2479] dyktator.blogspot.com


Pierwsze wrażenie:
Pierwsze, za co Cię pochwalę, to adres oraz informacje o opowiadaniu w widocznym miejscu. Słowo dyktator kojarzy mi się z dobrą książką pełną napięcia, wzmianek o władzy i czymś potężnym. To bardzo wymowne słowo, które aż się prosi o to, aby ukryć pod nim coś wyjątkowego. A najlepiej wyjątkowo dobrego.
Informacje o opowiadaniu są bardzo przejrzyste. Podałaś jego gatunek, czas i miejsce akcji oraz ogólny zarys treści. Muszę przyznać, że poruszasz tutaj bardzo wiele kwestii: trzęsienie ziemi, niebiańska kraina, badania nad modyfikacją ludzkiego DNA, Pięć Pieczęci, ludzka broń, konflikt między Rosją i Japonią. To bardzo rozległa tematyka i połączenie jej w całość wymaga nie tylko talentu, ale również specjalistycznej wiedzy z różnych dziedzin. Tu mnie zaintrygowałaś, bo opowiadania, które miałam okazje czytać nie były niczym niezwykłym – opierały się na kilku wątkach (miłosnych lub powiązanych z marzeniami), a Ty sięgasz po coś naprawdę niecodziennego, do stworzenia czego potrzeba wielu miesięcy zgłębiania poszczególnych zagadnień. Liczę na to, że sprostasz wyzwaniu, które sama sobie rzuciłaś. Całość zapowiada się na coś naprawdę dobrego i sensownego. Gdybym spotkała się w księgarni z książką mającą z tyłu taką notkę, jaką Ty masz na blogu, od razu musiałabym ją kupić.
Jeśli chodzi o belkę i wygląd bloga – pierwsze bardzo mi się podoba i pasuje do tego, o czym zamierzasz pisać, a drugie – póki co ciężko mi określić. Szata graficzna jest wyjątkowo dobrze zrobiona i ma w sobie coś klimatycznego, jednak kłóci się trochę z moimi wyobrażeniami, które kryją się pod słowem dyktator. Niemniej jednak nie zamierzam odejmować Ci za to punktów. Byłoby to wyjątkowo niesprawiedliwe, bo – po pierwsze -  nie znam jeszcze treści , po drugie – szablonowi nie można nic zarzucić. Nic tutaj nie odstaje, wszystko jest pięknie połączone i tworzy jednolitą całość.
10/10 pkt.