niedziela, 7 kwietnia 2013

[2505] polne-maki.blogspot.com

Ocena bloga: polne maki 
Pierwsze wrażenie: 
Wyjątkowa kombinacja dwóch słów, pozwalająca na stworzenie adresu internetowego bez zbędnych i nieco kłopotliwych, polskich znaków. Nazwa jak nazwa, nietuzinkowa, słowa nie wykluczają się, a raczej ładnie ze sobą współgrają. Adres wskazywałby na bloga z jakimś opowiadaniem, ale nie tym razem – mamy pamiętnik. Pamiętnik osoby od jakiegoś czasu, przebywającej poza granicami kraju, skrywającej w sobie tęsknotę za ojczyzną. Osoby, która postanowiła założyć bloga, aby nie zapomnieć poprawnej polszczyzny. Piętnastolatki o szerokiej gamie zainteresowań. Po adresie spodziewać by się mogło, iż na blogu powita Nas jakiś kwiecisty, czerwony szablon pełen maków, a jednak… niespodzianka. Na blogu dominuje biel, w nagłówku jest tylko niewielki akcent polnych maków, niewątpliwie zaletą jest favikona, która w odróżnieniu do szablonu całkowicie pasuje do adresu strony.
„Ludzie zawsze wyruszają. Wierzą, że potrafią urządzić życie lepiej niż w domu.” – Orson Scott. Oto cytat, znajdujący się zarówno na belce, jak i w nagłówku. Przyznam szczerze, że nie czytałam książki, z której pochodzi wcześniej wspomniany cytat, aczkolwiek już na pierwszy rzut oka wiadomo, że idealnie pasuje do Twojego bloga. W końcu jest to wyrażenie swego rodzaju emigracji, a tak się składa, że Ty wskutek różnych decyzji, podjętych przez Twoich rodziców znajdujesz się na obczyźnie. Z początku musiało być Ci bardzo trudno, w końcu Anglicy przejawiają nieco odmienną kulturę od Polaków.
Jeśli chodzi o pierwsze wrażenie najmocniejszą stroną Twojego bloga jest już sam adres, który uważam za jak najbardziej oryginalny i przywołujący na myśl piękne, polskie pola, na których w odpowiedniej porze roku maków z całą pewnością nie brakuje. Favikona – jest jakimś elementem, o którym zazwyczaj się zapomina, a jako dodatek jest czymś ciekawym. Sama szata graficzna jest jednak zbyt biała i za bardzo niezgodna z adresem. Oprawa graficzna stworzona jest w sposób, który przywołuje na myśl przerost formy nad treścią, ale o tym już w następnym punkcie. Generalnie sama treść bloga w odniesieniu do adresu zaskakuje, aczkolwiek na pierwszy rzut oka nie wszystkie elementy są odpowiednio dopracowane.
 9/10 pkt.

piątek, 5 kwietnia 2013

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Aloha!

Witam!
Nazywam się Alice, zdradzanie mojego wieku wydaje mi się niepotrzebne (tak, to ten etap, gdy zdradzanie wieku już nie jest takie fajne) tak samo jak zdradzanie innych danych osobowych, a nuż ktoś je wykorzysta przeciwko mnie i co wtedy? Jednakże w tym miejscu mogę oświadczyć, że przez NASA, FBI, KGB, NASA, CIA, PO, PiS, RMF FM oraz wszystkie inne skróty pisane dużymi literami, ścigana nie jestem, toteż możecie odetchnąć z ulgą.
Cieszę się, że mogłam skorzystać z tego zaszczytu i załapałam się na staż tutaj. Mam nadzieję, że mój powrót do oceniania przyniesie więcej pożytku aniżeli strat dla ocenialni. Tym samym serdecznie proszę o mentalne wsparcie (i łaskę!) czytelników  w końcu to wy w pewnym stopniu oceniacie pracę oceniających.
Myślę, że to by było na tyle, nie chciałabym się zbytnio rozwlekać nad swoją osobą. Co do moich preferencji blogowych – reszty można się dowiedzieć z podstrony "Alice".
Pozdrawiam wszystkich gorąco!